Morze Śródziemne? Fiordy Europy Północnej? Azja? A może coś absolutnie wyjątkowego, czyli rejs dookoła świata? Nasi rodacy coraz częściej wybierają rejsy jako sposób na spędzenie urlopu, a polski rynek jest postrzegany jako jeden z najbardziej dynamicznych i perspektywicznych w Europie. Nie dziwi więc fakt, że włoski armator wycieczkowców Costa Cruises postanowił zaprezentować w Polsce bogactwo swojej nowej oferty, trasy rejsów oraz doświadczenia, które czekają na pokładzie statków na klientów z naszego kraju.
Pan Podróżnik, wraz z kluczowymi partnerami Costy oraz przedstawicielami mediów i branży turystycznej wziął udział w spotkaniu w warszawskim Look Up, zlokalizowanym na wysokości 165 m w wieżowcu Skyliner. Jak było?
MORSKA PRZYGODA
Już samo miejsce spotkania zwiastowało spore emocje. Look Up to przestrzeń eventowa, która pozwala na spojrzenie na Warszawę z perspektywy chmur – a chmury i niebo to widok, który jest dobrze znany wszystkim pasażerom rejsów wycieczkowych, przemierzających akweny na całym świecie. Włoskich gospodarzy reprezentował m.in. Daniel Caprile, piastujący stanowisko wiceprezesa działu planowania podróży i transportu w Costa Cruises oraz Mirco Vassallo, dyrektor regionu międzynarodowego.
Spotkanie zostało zorganizowane przez Travel Advance, którego przedstawiciele (Emilia Kubik oraz Paddington Tucker) jednocześnie byli gospodarzami i konferansjerami całego eventu. Rozmowy stolikowe przeplatane były filmami prezentującymi nowe doświadczenia na pokładzie statków Costy oraz prezentacjami, które udowadniały tezę o rosnącym znaczeniu takiej formy wypoczynku. I faktycznie, spoglądając na suche dane, można mieć ku temu solidne podstawy.
Z danych Cruise Lines International Associaton, zaprezentowanych przez przedstawicieli Costa Cruises wynika, że w 2024 r. rejs pasażerski na statku typu cruiser wybrało 34,6 mln klientów na całym świecie – jednocześnie jest to stabilny, dziewięcioprocentowy wzrost w porównaniu do roku poprzedniego.
Pamiętajmy jednocześnie o tym, że klientom z Polski – i nieco szerzej, z Europy – daleko jeszcze pod względem wolumenu rynkowego do Ameryki Północnej: w ubiegłym roku na wspomniane 34,6 mln pasażerów statków wycieczkowych aż 20,5 mln to podróżni z obszaru Ameryki Północnej. Jak widać, dla Europejczyków tego typu forma wypoczynku, rozrywki i podróży jest jedną z wielu opcji, nie dominując w piramidzie wyboru.
Niemniej, oczekiwania dotyczące wzrostu ruchu w rejsach pasażerskich są większe niż średnia rynkowa dla całego sektoru turystycznego. Mirco Vassallo podczas swojej prezentacji podkreślał rosnący potencjał klientów z Polski.
Polska jest 20. gospodarką świata, wartość PKB przed końcem tego roku ma osiągnąć 1,04 bln dol. Jednocześnie jest liderem europejskich wzrostów, Oczekuje się, że gospodarka Polski będzie rosła dynamicznie na poziomie około 3,3%, napędzana silną konsumpcją prywatną i inwestycjami, przy umiarkowanej inflacji i niskim bezrobociu.
Mirco Vassallo, dyrektor regionu międzynarodowego, Costa Cruises, 26.11.2025 r.
Przedstawiciele Costa Cruises przekonywali również, że preferencje polskiego turysty (42 proc. wyraża chęć podróżowania z rodziną, wśród preferowanych europejskich kierunków jest Grecja, Hiszpania, Chorwacja czy Włochy) idealnie korelują z ofertą, którą włoski armator przygotował m.in. z myślą o naszym rodzimym rynku.
DZIEWIĘĆ STATKÓW, DZIESIĄTKI MOŻLIWOŚCI
Co z flotą, którą dysponuje armator wycieczkowców? Podczas spotkania w Warszawie można było dokładnie zapoznać się z 9 jednostkami, które pływają w ramach Costa Cruises. To nie tylko najnowszy statek Costa Toscana, napędzany płynnym gazem LNG oraz jego siostrzana jednostka Costa Smeralda (zabiera pasażerów od 2019 r.) – ale również Costa Diadema, Costa Fascinosa, Costa Favolosa i inne dobrze znane na światowych akwenach statki włoskiej firmy.
Ważnym elementem rozwoju oferty skierowanej na nasz rynek jest polska wersja językowa aplikacji Costa, dostęp do translatorów Vasco oraz polska obsługa na pokładzie: od powitania, przez rozrywkę i realizację wszelakich potrzeb podróżnych. To elementy, które mogą być decydujące przy wyborze armatora wycieczkowców, któremu powierzymy jako klienci swój budżet przeznaczony na wypoczynek, rozrywkę, rejs.
Jak kupić rejs w Costa Cruises? Na rynku polskim można skierować swoje kroki m.in. do Itaki, Rainbow, Unique Moments, Niebieskiej Mili czy Atlas Tours. Co ważne, zwiększa się odsetek osób, które decydują się na rejs w formule solo – pokazuje to pewne zmiany, zachodzące w podejściu do tego typu wypoczynku połączonego ze zwiedzaniem.
Pan Podróżnik rozmawiał podczas warszawskiego spotkania z przedstawicielami firm, które posiadają w swojej ofercie rejsy Costa Cruises. Wyczuwalna była atmosfera zadowolenia z rozwoju oferty, zwłaszcza w zakresie najpopularniejszych wśród naszych rodaków tras po zachodniej części Morza Śródziemnego (Costa Smeralda, Costa Toscana, Costa Pacifica) oraz jego wschodnich rubieżach – gdzie na trasie obejmującej m.in. Stambuł, Pireus, Kretę, Mykonos, Santorini i Rodos operuje Costa Fortuna.
NIE TYLKO REJS
Mówiąc o armatorach wycieczkowców, nie sposób nie wspomnieć o pomysłach na to, aby emocje podczas rejsu obejmowały nie tylko aktywność na morzu, ale również w czasie postoju w kolejnych portach na trasie. Mirco Vassallo podkreślał, że włoska esencja, którą można chłonąć na pokładzie – widoczna w gościnności, kulinariach i rozrywce – to tylko część z tego, co Costa Cruises oferuje pasażerom.
Autorskim pomysłem jest koncepcja „Live your wonder”, zakładająca swoiste redefiniowanie pojęcia rejsu. Wszak to nie tylko możliwość obserwacji gwiazd z poziomu morza czy po prostu rozrywka / odpoczynek na pokładzie, ale również trasy kulturowe i aktywne zwiedzanie, dzięki któremu możliwe jest połączenie morskiej przygody z zaspokajaniem chęci odkrywania nowych miejsc.
Polska to rynek o ogromny potencjale i cieszymy się, że możemy wzmocnić naszą obecność w tym kraju.
Mirco Vassallo, dyrektor regionu międzynarodowego, Costa Cruises, 26.11.2025 r.
Na całokształt doświadczeń, które wiążą się z rejsem na pokładzie wycieczkowca, ma wpływ także kuchnia. Podczas spotkania w warszawskim Look Up ten temat również trafił na tapet. Przedstawiciele Costy podkreślali swoją współpracę z jednymi z najlepszych kucharzy na świecie: o przygotowane menu i podniebienia pasażerów dba m.in. Bruno Barbieri, Ángel León oraz Hélène Darroze – każda z tych osób cieszy się statusem sławy w świecie kulinarnym.
Dowód? Spójrzmy na panią Hélène Darroze: ma na swoim koncie sześć gwiazdek Michelin w trzech restauracjach: trzygwiazdkowej w Hélène Darroze The Connaught w Londynie, dwugwiazdkowej Marsan w Paryżu i legitymującej się jedną gwiazdką Villa La Coste w Prowansji.
ROZRYWKA NIE TYLKO NA POKŁADZIE
Esencją tego typu spotkań są nie tylko oficjalne prezentacje, ale również rozmowy stolikowe oraz elementy dodatkowe. Travel Advance zadbało o dodatkowe atrakcje: wszyscy uczestnicy, dzięki dobrodziejstwu nowoczesnej technologii i modeli AI mogli przenieść się wprost na pokład jednostek Costa Cruises, aby podejrzeć to, jak wygląda codzienność podczas rejsu wycieczkowcem.
Należy przyznać, że możliwość takiego wirtualnego teleportowania się na Costa Smeralda czy Costa Toscana cieszyła się sporym powodzeniem nie tylko wśród zgromadzonych przedstawicieli mediów, ale i reprezentantów kluczowych partnerów Costy. Pan Podróżnik, jak widać na poniższych zdjęciach, również nie oparł się takiej pokusie 😉
Częścią rozrywkową spotkania Costa Cruises była również kolacja biznesowa, podczas której zaproszonym gościom towarzyszyła muzyka na żywo. Ostatni akord to klasyczna loteria wizytówkowa, w której do wygrania był m.in. rejs na pokładzie jednego ze statków Costa Cruises – szczęście tym razem uśmiechnęło się do Jagody Kierety z Unique Moments.
Czy nasi rodacy coraz częściej będą wybierać tego typu formę wypoczynku, jaką jest rejs wycieczkowcem? Obserwując statystyki rynku i sprzedaż u polskich partnerów i firm posiadających rejsy jako core business swojej ofert – nie tylko Costa Cruises, ale również ich konkurencji, m.in. Norwegian Cruise Line czy MSC Cruises – można być chyba spokojnym o wzrosty w tym sektorze branży turystycznej.
