MIEJSCE: Zanzibar (Tanzania), okolice Jambiani
Gdy człowiek raz uchwyci rytm Afryki, stwierdza potem, że powtarza się on w całej muzyce kontynentu
Karen Blixen, „Pożegnanie z Afryką”
Gdy człowiek raz uchwyci rytm Afryki, stwierdza potem, że powtarza się on w całej muzyce kontynentu
Karen Blixen, „Pożegnanie z Afryką”
Wielobarwne fale piasku na środku pustyni, przesypujące się niczym piana morska na Oceanie Spokojnym, w odwiecznej walce z zielenią i budynkami oazy. Starcie żywiołów, z którego – jak na razie – człowiek wychodzi jako zwycięzca. Ale czy na długo?
Pan Podróżnik
Legendarne okolice Mogadoru, gdzie pustynia schodzi do oceanu w towarzystwie wiatru. Pewne rzeczy przez stulecia nie uległy zmianie. I mimo postępu cywilizacji i środków transportu, niekiedy najprostsze rozwiązania wciąż są najlepsze.
Pan Podróżnik
Święte miejsce dla przedstawicieli odmiennych światów. Krwawa historia, która przeplata się z cudami i okresami względnego pokoju. Ziemia zroszona krwią i cierpieniem.
Pan Podróżnik
Imponujący, piękny i groźny. Bez większych zmian od setek lat, aktualnie podatny na zmiany klimatu. Wymagający dla silnych, bezlitosny dla słabych. Potęga natury w jej surowym wydaniu.
Pan Podróżnik