Z czym kojarzy się styczeń w Polsce? Najczęściej: z zimowym anturażem, podkreślonym śniegiem i niską temperaturą. A można przecież inaczej: jedna z najpiękniejszych wysp na Morzu Śródziemnych nawet w styczniu kusi kilkunastoma stopniami powyżej zera i idealnymi warunkami do niespiesznego zwiedzania. A gdy loty na Maltę kosztują tyle, co w dzisiejszej propozycji Pana Podróżnika – warto rozważyć zmianę klimatu chociaż na kilka dni.
Jesteście zainteresowani?
Szukajcie, a znajdziecie: w systemie rezerwacyjnym Wizz Air pojawiła się okazja na ciekawy styczniowy wypad. Inwestując niewielką kwotę, możecie wybrać się na piękną Maltę (z Warszawy lub Katowic) na tygodniowy wyjazd lub wręcz na przedłużony weekend, obejmujący piątek-poniedziałek.
Czy warto? Malta to – w zgodnej opinii wielu podróżników – istne muzeum pod gołym niebem, zwłaszcza stolica tego niewielkiego kraju. Pan Podróżnik miał okazję kilkukrotnie eksplorować Vallettę, nie tylko latem, ale również w zimowej scenerii. Pisząc „zimowa”, doprecyzujmy to określenie: na Malcie zima to przyjemne kilkanaście stopni, dużo słońca i powiew śródziemnomorskiego luzu.
Jeżeli zdecydujecie się wybrać wersję okołoweekendową, warto skupić się na największych hitach Malty. Punkty obowiązkowe to wspomniana stolica (Valletta), która zachwyca architekturą, wąskimi uliczkami i widokiem na Grand Harbour. Dla miłośników seriali – kultowa Mdina (czyli „Ciche Miasto”, znane m.in. z lokacji wykorzystanych w popularnej serii „Gra o tron”). Dobrym pomysłem jest krótka wycieczka do rybackiej wioski Marsaxlokk, gdzie w styczniu nadal napotkacie kolorowe łodzie luzzu i świetną kuchnię w jednej z lokalnych knajpek opartą na świeżych rybach – Pan Podróżnik rekomenduje restaurację Tartarun.
Gdyby weekend okazał się za krótki, tygodniowy pobyt umożliwi gruntowne poznanie Malty. Spacery po klifach Dingli pozwolą na zdobycie najwyższego punktu tego państwa. Megalityczne świątynie Hagar Qim i Mnajdra, spokój i leniwie płynący czas na Gozo, objazd po maltańskich plażach – wszystko to stanowić będzie kontrapunkt dla polskiej zimy. A gdy podlejecie to lokalnymi zapachami i kuchnią, w tym szybkimi przekąskami (ftira) i słynnym fenkiem, czyli królikiem – z każdym kęsem zrozumiecie, dlaczego warto łapać słońce w styczniu.
Czy transport samolotem z Polski na Maltę to droga wycieczka? Cóż, jeżeli skorzystacie z propozycji Pana Podróżnika, za bilety lotnicze w dwie strony zapłacicie zaledwie 143 PLN. Spieszcie się, ponieważ wiadomości o tej okazji są już widoczne w sieci na forach miłośników taniego latania. Zatem: jak to zrobić?
- kluczem jest bezpośrednie połączenie lotnicze z Warszawy na Maltę oraz z Katowic na Maltę;
- do uzyskania ceny 143 PLN za bilety na trasie Warszawa – Malta – Warszawa (Modlin) wymagane jest członkostwo w Wizz Discount Club;
- podróż odbędziecie na pokładzie samolotów niskokosztowego przewoźnika Wizz Air, atrakcyjna cena biletów możliwa jest do uzyskania bezpośrednio na stronie linii lotniczej. Podróż musicie odbyć z bagażem podręcznym;
- bilety błyskawicznie znikają – zalecane jest szybkie podjęcie decyzji o ewentualnej wycieczce 😉
POŁĄCZENIE LOTNICZE
Na screenie poniżej: połączenie Warszawa – Malta – Warszawa (Modlin), 11.01-18.01.2026 r., z całkowitą ceną biletu wynoszącą 143 PLN, aktualną na moment publikacji tego artykułu.
Możliwy jest także szybki, okołoweekendowy wypad, obejmujący piątek-poniedziałek. Na screenie poniżej: połączenie Katowice – Malta – Katowice, 9.01-12.01.2026 r., z całkowitą ceną biletu wynoszącą 175 PLN, aktualną na moment publikacji tego artykułu.
Pan Podróżnik zachęca do samodzielnego przeglądania kalendarza lotów Wizz Air na trasie Polska – Malta w poszukiwaniu tego typu okazji, nie tylko na weekendowe wyjazdy i styczniowe eskapady.
=> Gozo. Radosna siostra Malty (książka Piotra Ibrahima Kalwasa)
=> „Luzzu” (trailer filmu z 2021 r.)
=> Visit Malta (oficjalny serwis internetowy)
