Największy zimowy biwak szkoleniowy w Polsce, od lat w Gorcach. Legendarne miejsce i kultowa impreza WinterCamp, która przyciąga nie tylko miłośników gór i przygody. Noclegi w zasypanych śniegiem namiotach, prelekcje zaproszonych tuzów polskiego świata podróżniczo-eksploracyjnego, szkolenia i solidna dawka wiedzy. Nie mogło tam zabraknąć Pana Podróżnika!
Pan Podróżnik na uczelni, czyli gościnny wykład dla studentów UP zainteresowanych tematyką podróży oraz tym, jak można zmonetyzować pasję. Po wykładzie odbył się również event z konsul Stanów Zjednoczonych w Krakowie, Tammy Nobilski.
Ważny i (niesłusznie dotąd pomijany) obszar związany z podróżami i branżą travel: na Dolnym Śląsku odbyło się ogólnopolskie spotkanie praktyków turystyki społecznej, naukowców i sektora publicznego. I Kongres Turystyki Społecznej w jeleniogórskim hotelu Mercure zakończył się sukcesem. Paweł Kunz (Pan Podróżnik) dołożył swoją cegiełkę, wygłaszając referat oraz uczestnicząc w 2 panelach dyskusyjnych.
„[..] Pokaż mi, a zapamiętam, pozwól mi zrobić, a zrozumiem”. Ten fragment, przypisywany Konfucjuszowi, pasuje jak ulał do spotkań-podróżniczych lekcji, na których można nie tylko posłuchać opowieści o wyjazdach i ciekawych miejscach, ale również obejrzeć i dotknąć rozmaitych pamiątek z całego świata, które pobudzają wyobraźnię, kreatywność i ciekawość świata. Pan Podróżnik uwielbia ten rodzaj interakcji!
Kwidzyn to nie tylko zabytki (chociażby Zamek Kapituły Pomezańskiej) – ale i imprezy adresowane do miłośników wyjazdów w różne zakątki świata. I na taki właśnie festiwal podróżniczy, a raczej Biesiadę, dotarł Pan Podróżnik ze swoją opowieścią.
Kolos. Obiekt pożądania wszystkich miłośników podróży i eksploracji. Jest ciężki, ale nie o taką wagę tutaj chodzi. Statuetka Kolosa to dowód uznania całego środowiska podróżniczego, wyrażona poprzez decyzję Kapituły Kolosów. Pisząc wprost: goszcząca w Gdyni impreza jest – toutes proportions gardées – odpowiednikiem podróżniczych Oskarów. Pan Podróżnik był obecny, oglądał prelekcje, zachwycał się, zainspirował się, przewodniczył obradom Rady Dziennikarzy – i miał przyjemność ogłaszać z głównej sceny werdykt tejże Rady.