Na pozór: to niemożliwe. Boeing 787 Dreamliner to duma floty PLL LOT. 15 „Drimków” (7 egzemplarzy to wariant 787-9, pozostałe reprezentują wariant 787-8) przewozi pasażerów na najdłuższych trasach, głównie międzykontynentalnych. Połączenia krajowe, np. z Warszawy do Krakowa, realizowane są przy użyciu znacznie mniejszych, wąskokadłubowych maszyn: Embraerów (m.in. 170/175/190/195) oraz Boeingów 737.
A jednak to nie mrzonki: dziś, 6. października, z lotniska Chopina w Warszawie w trasę do Rzeszowa ruszył flagowy samolot naszego narodowego przewoźnika. Skąd pomysł, aby szerokokadłubowe samoloty spotkać na trasie krajowej? I jak się załapać na tak nietypowy lot?